KS HQ, 3203.02.01 20.08

Bill czekał. Patrzył pustym wzrokiem w ekran videofonu i czekał na sygnał połączenia. Nie minęło 10 minut a cichy brzęczyk i pulsująca na niebiesko lampka wyrwały go z zamyślenia. Co powiedzieć ? ‚Zależy co usłyszę’ – pomyślał Bill.

Bill – Słucham.
J.K. ( via videolink ) – Co to się stało, panowie ?
Bill – Marszałku, winni zostaną ukarani. Już szukamy co poszło źle i kto za to odpowiada.
J.K. ( via videolink ) – Jacy winni. Wy jesteście winni. Ukarani ? Daj spokój. Wyjaśnij mi to i bez ‚marszałkowania’. Nie dzisiaj, nie teraz.
Bill – Ale…
J.K. ( via videolink ) – I bez ale.
Bill – Projekt był niesprawdzony. Możliwe, że zbyt duży nacisk kładłem na terminy, a zbyt mały na sprawdzenie i symulacje. Już zajmujemy się usuwaniem błędów z projektu.
J.K. ( via videolink ) – Zawieś to. Nie będziemy bawić się w próbniki. Nie ma na to czasu. Przesłałem Ci nowe wytyczne. Do końca miesiąca zaadoptujcie rovera który już wcześniej był na Munie do tego aby można go była tam znowu posłać. Do końca roku musimy mieć stałą bazę na Munie
Bill – Jak to musimy ? Przepraszam, za to pytanie ale skąd ta presja ?
J.K. ( via videolink ) – Nie jesteśmy w tym wyścigu sami. Po ‚Czystce’ straciliśmy naszą pozycję lidera i dwie inne agencje chcą zyskać dostęp do surowców na Munie. Daj wszystkim kilka dni wolnego, a później startujcie do wyścigu. Musimy go wygrać.

Wolne. Niech i tak będzie. Skoro nie posypały się głowy, to nie jest źle. Z drugiej strony brak konsekwencji wzmagał w nim poczucie winy. Bill miał nadzieję, że podobnie zadziała to na resztę ekipy. Poczucie winy i ambicja spowodują większe zaangażowanie się w kolejne projekty.

 

KS Test & Build, 3203.02.05 10.00

Stary rover niestety nie mógł być wykorzystany ponownie. Brak ekranowania i delikatna konstrukcja skreślała go definitywnie. Z drugiej strony Gus mógł dodać kilka nowych gadżetów które opracowali w laboratorium.

screenshot1088

Zasilanie zapewniały 2 generatory RTG, co prawda po uruchomieniu wszystkich urządzeń wydajność RTG była zbyt mała ale to nie był problem. Dodał oświetlenie, laserowe promienniki i trochę sprzętu badawczego. Najważniejsze jednak było zamontowanie wyciągarki i gniazd przyłączeniowych. Rover wyposażony w komplet zbiorników przez co mógł być używany jako pojazd do transportowania surowców. Czy to się przyda ? Za cholerę nie wiadomo. Wiadomo za to, że zbiorniki idealnie uzupełniały Rover o brakującą masę.

screenshot1092

Rover mieścił się w luku ładunkowym na Viki. Gus kolejny już raz mógł stwierdzić, że to im się udało.
W porozumieniu z Albro powstał zupełnie nowy lander do posadzenia Rovera na Munie. Pierwsza sekcja zamontowana bezpośrednio pod Roverem wyhamuje całość na ile to możliwe i na 2 – 2.5 km nad powierzchnią zostanie odrzucona. Wtedy rozłoży się nóżki przy Roverze i resztę pracy wykona górna sekcja. Po wylądowania zostanie ona odrzucona i bezpiecznie dla ładunku zdetonowana nad powierzchnią Muna.

screenshot1095

Kilka dni później Victory G2 była gotowa, a jej ładunek bezpiecznie umiejscowiony w kapsule na szczycie.

screenshot1096_2

 

KS Flight Control, 3203.02.09 12.00

Gus – Panowie mamy idealną pogodę aby wyprawić nasze maleństwo w drogę.
Albro – Jakie znowu maleństwo. Tankowanie zakończone.
Gus – Parametry ?
Edford – 387’095 kg, 14’069 j utleniacza, 11’511 j paliwa. Temperatura 19.18 Celsiusza, ciśnienie 0.98 atm. Gotowy do startu.
Gus – Dzięki. Albro maszynka jest Twoja. Nie popsuj. Pamiętaj, na Munie jest trochę ciaśniej.

Jakiś czas temu uzupełniliśmy siatkę satelitów krążących wokół Muna. Zdublowaliśmy ją przez wysłanie kolejnej CS 3211, co dało nam 4 małe satelity i 2 duże. Po zmianie inklinacji mieliśmy doskonałe pokrycie sygnałem prawie całego Muna.

Albro – Ok. To do działa.

Albro prowadził Victory bezbłędnie. Po osiągnięciu 52’000 m odrzucił osłonę aerodynamiczną ładowni dzięki czemu mógł rozłożyć antenę. Następnie zamknięcie orbity, zrównanie inklinacji do Muna. Po ułożeniu ich w jednej płaszczyźnie ustawił odpowiedni kurs, przeczekał do odpowiedniego momentu i wysłał nasz ładunek w kilkugodzinny lot w stronę Muna. Tą partię materiału mieliśmy opanowaną do perfekcji.

artemis_1

Albro – 32 na 32 km. Hamuje, wylądujemy na 0.8 N, 6 W. Jest tan sporo wolnego miejsca.
Gus – Ląduj.
Albro – Odrzucam marszowy. 28 na -20 km. Schodzę. No to mamy teraz tylko jeden kierunek – w dół.

Mun Rover rozpoczął swój ostatni etap podróży. Po zmianie prędkości i trajektorii pozbyli się ostatniej sekcji z silnikiem marszowym. Nogi lądownika działały. Krótki test potwierdził, że wszystkie systemy są w 100% gotowości na spotkanie z Munem.

artemis_2

Na pułapie 5’100 metrów udało się zredukować prędkość horyzontalną do 1,6 m/s. Oznaczało to, że schodzimy prawie idealnie pionowo. Prędkość zbliżania się do powierzchni jeszcze przez najbliższe 4,5 km będzie wynosiła ponad 20 metrów /s.

screenshot1225


Gus – I ?
Albro – Poszło. 2’700 metrów i lecimy na ostatnim. Sekcja A odrzucona. Gus, coś Ty kurwa znowu zrobił ?!
Gus – ? Zejdź ze mnie, co znowu chcesz ?
Albro – Patrz !

Gus spojrzał wykres wskazany przez pilota. Wskaźnik paliwa stanął w miejscu. Ale silnik pracował. O żesz… ! Ostatnia sekcja miała zamontowane cztery silniki hamujące o ciągu 5 kN. Do tego zbiornik, zwykłą 400-tke. Tyle, że silniki były na monopropke a zbiornik zawierał paliwo dwuskładnikowe. Napęd pracował, bo na szczęscie Rover miał spory zapas monopropki. No nic. Przy kolejnych lotach dokonają korekty. Ważne, aby to zostało jakoś ukryte. Za dużo wpadek ostatnio.

screenshot1231

Gus – Później, obgadamy to później.
Albro – Ehhh.. bez komentarza. 210 metrów, schodzę 8 m/s.
……
Albro – 12 metrów, 8… i 2. Siedzimy. Gładko. Sekcja B poszła. Antena rozłożona, panele też.

Rozłożyliśmy wskaźnik laserowy, uruchomiliśmy aparaturę. Rover działał. Po przejechaniu niecałych 2 kilometrów Albro o mały włos a skasowałby szansę na to, że będzie jakieś dalej – zbyt gwałtowny zakręt i przechylający się Rover zniszczył obydwa panele solarne.

artemis_3

Po zaparkowaniu i dokończeniu całego cyklu testów wygasiliśmy większość funkcji. Misja zakończyła się sukcesem. Mieliśmy na Munie w pełni.. no prawie w pełni funkcjonalny łazik.

screenshot1267

 

Poprzedni | Następny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>